Michal22 - 2012-01-15 20:53:19

obudziłem się i ubrałem.mama zawołała mnie na śniadanie.poszedłem do szkoły.po szkole powiedziałem nareszcie wolne.pomyślałem może poszukam basilarda.postanowiłem że wrócę do domu i wezmę hoplitę.wyruszyłem .po kilku godzina poszukiwań zobaczyłem błysk w trawie.to był amulet basilarda.już go chwyciłem gdy usłyszałem puls światła!zobaczyłem garnitur organizacji.zaatakuj ich hoplito-powiedziałem.rozwal go szczygle-krzyknął garnitur.wycelowałem w szczygła i powiedziałem puls światła.odesłałem go do amuletu.hoplito wracaj.już myślałem że z nim skończylem gdy usłyszałem pokonajcie go trix.no to dawaj basilardzie.basilardzie cięcie mocy.wygrałem!wróciłem do domu.koniec

program do linkowania stron purmo wrocław Wielkanoc na Mazurach Projekt lokalu gastronomicznego